Rozdział 1.
Panie Boże.
Znów do ciebie piszę. Mam chwilę, aby napisać ten list ponieważ za chwilę idę na przechadzkę po szpitalu. Ostatnio dostałam pierwszą chemię. Straszne uczucie. Lekarze powiedzieli mi że wszystko będzie dobrze choć na początku mogę się źle czuć. Jestem w tym szpitalu nowa, więc postanowiłam poznać moich rówieśników. Na korytarzu spotkałam pewną dziewczynę, od razu rozpoczęłam rozmowę.
-Cześć, jestem Peggy, jak się nazywasz ?
-Cześć, mam na imię Róża. Jesteś tutaj nowa? - odpowiedziała nowo poznana koleżanka
-Tak, przyjechałam tutaj 2 dni temu. A ty?
-Nie, ja tu już prawie mieszkam- zaśmiała się Róża
-Może oprowadzisz mnie i zapoznasz z resztą pacjentów? - zapytałam nieśmiało
-Jasne, chodźmy.
I tak właśnie poznałam Różę. Jak później się okazało jest tutaj wiele nastolatków z różnymi chorobami. Bardzo mili ludzie, i bardzo rozmowni. Przesiedzieliśmy kilka godzin razem rozmawiając, śmiejąc się. Prawie zapomniałam że jestem w szpitalu. Niestety nasze spotkanie przerwała pielęgniarka która kazała nam iść do swoich pokoi. Jutro przyjadą rodzice z siostrą. Bardzo mnie wspierają. Kocham ich najbardziej na świecie.
Pozwolisz, że pójdę spać. Bardzo zmęczył mnie ten dzień.Dobranoc .
Całusy Peggy .
_____________________________________________________________________
Krótki początek. Chce zobaczyć jak zareagujecie. Czy mam dalej się starać.
Rozdziały byłyby opierane na książce "Oskar i pani Róża" (serdecznie polecam) oraz na mojej wyobraźni.
Całkiem inne opowiadanie niż dotychczas czytałam. Wzięte z całkiem innej perspektywy. Początek jest bardzo ciekawy, a opowiadanie to będzie poruszać dość poważny temat, a nie tylko 'One Direction'. Przedstawiające szarą rzeczywistość. Lubię takie opowiadania "Z życia wzięte" także nie mogę się doczekać następnego rozdziału (:
OdpowiedzUsuń